Każdy kojarzy tą markę whiskey, większość zapewne nie omieszkała jej spróbować, a już na pewno gdzieś w sklepie rzuciła się w oczy charakterystyczna kwadratowa butelka z czarną etykietą i kultową grafiką. Do tej pory nie musiała być nawet reklamowana żeby świetnie się sprzedawać. Jack Daniel's to bez wątpienia jedna z ikon w świecie alkoholi. Za ideą tego alkoholu kryje się ciekawa historia jego twórcy.
HI JACK!
Właściwie nazywał się Jasper Newton Daniel. Urodził się 5 września 1846 roku w niewielkiej miejscowości Lynchburg w stanie Tennessee. W jego żyłach płynęła mieszanka walijskiej, irlandzkiej i szkockiej krwi. Był najmłodszym z dziesięciorga rodzeństwa Calawaya i Lucindy Daniel. Matka Jaspera zmarła tuż po jego narodzinach. Wychowywał się pod okiem ojca i jego ówczesnej partnerki, z którą nie mógł znaleźć wspólnego języka. Obustronna niechęć była tak bardzo zawzięta, że młody Jasper postanowił uciec z domu... w wieku 6 lat. Znalazł schronienie u przyjaciół rodziny i postanowił już nigdy nie oglądać się za siebie.
Jasper zaczął pracować już jako młody chłopiec, pomagając w codziennych obowiązkach pastorowi i przedsiębiorcy o imieniu Dan Call, który wziął go pod swoją opiekę. Tutaj Jasper stał się "Jackiem" bo tak też współpracownicy zaczęli wołać na chłopaka. Pastor Call posiadał własną destylarnię, w której młody chłopak rozwijał swoje umiejętności i zgłębiał tajniki przemysłu alkoholowego i produkcji whiskey.
Pomimo młodego wieku Jack Daniel posiadł wiedzę na tyle zaawansowaną, że był w stanie samodzielnie produkować partie tzw. Sour Mash. Praca w destylarni stała się jego ogromną pasją i absolutnie kochał spędzać tam czas.
Sour mash obejmuje użycie części wcześniej sfermentowanego zaczynu (mieszanki ziaren, wody, a czasem słodu jęczmiennego) do rozpoczęcia fermentacji. Kwaszony zaczyn z poprzedniej destylacji jest mieszany z świeżymi ziarnami i wodą, aby rozpocząć produkcję nowej partii alkoholu. Pomaga to utrzymać stały poziom pH i zapewnić kontrolę mikrobiologiczną.
CIEKAWOSTKA: Podobno techniki produkowania whiskey z użyciem zaczynu Jasper nie nauczył się stricte od Dana Calla, ale od jednego z jego niewolników, który według wielu źródeł historycznych był autorem całej receptury. Ów człowiek nazywał się Nathan "Nearest" Green i na poniższym zdjęciu siedzi niemal w samym centrum.
NARODZINY BIZNESMENA
Aktywność pastora na dwóch sprzecznych frontach zaczęła stanowić problem w społeczności Lynchburga - przede wszystkim rosła liczba skarg odnośnie pijaństwa i związanej z tym przemocy domowej, co wywierało presję na pastora, od którego domaganu się innego podejścia do sprawy. Dan Call został postawiony przed ultimatum - duchowa samorealizacja albo alkoholowy biznes. Pastor zdecydował się kontynuować swoją kościelną misję i zaproponował młodemu Jackowi przejęcie destylarni. W ten oto sposób nastoletni chłopak został dumnym właścicielem własnego biznesu. Było to nie lada wyzwanie, ponieważ w samym Tennessee konkurencja była potężna, a przemysł alkoholowy prężnie się rozwijał.
Jack Daniel nie chciał ograniczać się jedynie do Lynchburga i Tennessee. Podróżował często do innych stanów i starał się wprowadzać swój alkohol na lokalne rynki. Jego determinacja sprawiła, że biznes rozrastał się w oszałamiającym tempie, czyniąc Daniela zamożnym człowiekiem i niezwykle wpływową postacią.
Kiedy wszystko wydawało się być pasmem nieustannych sukcesów, niespodziewanie doszło do zmian, które miały dość istotny wpływ na działalność Jacka Daniela i ogólnie pojęty przemysł alkoholowy. W 1877 roku pod naciskiem opinii publicznej zaczęto wprowadzać ograniczenia związane z produkcją alkoholi. Większość funkcjonujących wtedy destylarni w poszukiwaniu oszczędności i uniknięcia płacenia wysokich stawek rządowi postanowiła zejść do podziemia i kontynuować swoją działalność na nielegalnym gruncie. Jack zdecydował jednak, że podda się nowym przepisom i dalej będzie prowadził swoją działalność zgodnie z prawem.
Długoterminowo okazało się to doskonałą decyzją. Produkcja i dystrybucja Jacka Daniel'sa były na tyle rozwinięte, że pozwoliły destylarni przetrwać trudne czasy, podczas gdy wiele konkurencyjnych marek upadało jedna po drugiej, głównie ze względu na ogromne problemy prawne.
HISTORIA PEWNEGO SEJFU
Jedną z cech, które charakteryzowały Jacka Daniela była wyjątkowa niecierpliwość. Mimo świetnie prosperującego biznesu Jack nieustannie chciał podbijać kolejne rynki i nie cierpiał marnować czasu na przygotowania. Jego niecierpliwość przejawiała się już w najmłodszych latach, kiedy wielokrotnie irytował się faktem, że jego mentor zwleka z przekazaniem mu sekretów wytwarzania whiskey. Wszystko czym się zajmował cechowało się wysokim tempem i błyskawiczną akcją. Niecierpliwość ta prowadziła niekiedy do wybuchów niekontrolowanego gniewu, który - według wielu źródeł - przyczynił się także do dość kuriozalnej śmierci.
W Stanach mówi się, że to mogła być główna przyczyna śmierci Jacka Daniela. W jego domu stał ogromny sejf, w którym znajdowały się cenne rzeczy Daniela. Nikt oprócz Jacka nie znał kodu, dodatkowo on sam nigdy nie zapisywał go na kartkach w obawie przed kradzieżą. Jak zdążyliśmy wspomnieć, był on człowiekiem niecierpliwym, działającym impulsywnie i mającym ogromną potrzebę nieustannego działania. Jego myśli bywały tak chaotyczne, że zapominał wiele rzeczy - pewnego razu padło na kod do sejfu...
Pewnego razu - nie mogąc odgadnąć kombinacji szyfru - Jack Daniel w przypływie ogromnej frustracji kopnął z całej siły w sejf, łamiąc sobie przy tym palca u stopy. Nie byłoby w tym nic poważnego gdyby nie fakt, że ten nieszczęsny wypadek skończył się zakażeniem, które zaczęło bardzo szybko postępować. Jack zaczął borykać się z problemami zdrowotnymi. Po jakimś czasie zakażenie zajęło całą stopę, którą trzeba było amputować. Niestety to nie zatrzymało problemu i niedługo potem amputano Jackowi całą nogę. I w tym wypadku było już za późno. W 1911 roku - po wielu latach męczarni z różnego rodzaju dolegliwościami Jack Daniel zmarł. Oficjalnie za przyczynę śmierci podano poważne zatrucie krwi. Destylarnia Jacka Daniela została przejęta przez bratanków Lema i Reagor Motlow.
EPILOG
Jack Daniel był człowiekiem sukcesu i uosobieniem wielkich marzeń. Prawdziwy American Dream. Jego droga do pieniędzy jest ogromną inspiracją dla wielu ludzi i dowodem na to, że ciężka praca przynosi rezultaty. Pozostawił po sobie legendę, która niesie się echem po całym świecie.
Większość mieszkańców Lynchburga i okolic od pokoleń pracuje w destylarni Jack Daniel's, która jest głównym pracodawcą w tym regionie. Ich alkohol produkowany jest wyłącznie w tym miejscu. Co ciekawe, hrabstwo Moore jest oficjalnie tzw. "dry county", co oznacza, że nie wolno tam sprzedawać ani spożywać alkoholu poza określonymi miejscami.
Destylarnia Jack Daniel's oferuje możliwość wykupienia wycieczki, podczas której można również posłuchać wielu ciekawych historii związanych z tym miejscem i przyjrzeć się historycznym budynkom i przedmiotom. Na koniec jest także skromna degustacja produktów i to jedyny moment kiedy możemy pozwolić sobie na "drinka" w Lynchburgu :) Osobiście uważamy , że jest to bardzo ciekawe miejsce i warto się tam zatrzymać.