top of page

Zielona Karta - interview


usa flag building budynek sunny day słonecznie słońce

Ostatnio natrafiliśmy na ciekawą i jednocześnie nieco przerażającą w naszym przypadku rzecz odnośnie starania się o permanentną rezydenturę w USA, czyli tzw Green Card/Zielona Karta. Zapewne część z Was może być tego świadoma, ale my nie byliśmy (co lepsze nasi firmowi koledzy od spraw imigracyjnych też nie do końca byli świadomi) i chcemy podzielić się z Wami informacją, która przyda się szczególnie tym, którzy przebywają w USA na wizach pracowniczych.


Otóż według informacji jakie znaleźliśmy na stronie USCIS (United States Citizenship and Immigration Services), czyli takiego amerykańskiego urzędu imigracyjnego, od 2017 roku wprowadzono dodatkowy krok w procesie starania się o permanentną rezydenturę w USA. Krokiem tym jest "Interview" czyli nic innego jak spotkanie twarzą w twarz z przedstawicielem urzędu w celu dodatkowej weryfikacji. Jakiś czas temu wszystko załatwiało się korespondencyjnie ale wraz z rosnącymi obostrzeniami co do zasad przebywania w USA zaprojektowano dodatkowy krok w całym procesie.


Co to oznacza? Przede wszystkim należy mieć na uwadze fakt, że proces starania się o Green Card ulega przedłużeniu. Zwykle na pytanie o czas realizacji dostawaliśmy odpowiedź w okolicach 2 lat, jednak w przypadku dodatkowego przesłuchania może dojść do "obsuwy" nawet o rok, czy więcej. Wszystko oczywiście zależy od tzw. "backlog" czyli ilości petycji wysłanych przez obywateli danego kraju. Z tego co nam przekazano Polska nie ma wielkich kolejek, więc umawianie spotkań powinno przebiegać W MIARĘ sprawnie, natomiast według szacunków należy spodziewać się przedłużenia procesu o pół do nawet roku czasu. Poza tym urzędom w tych sprawach wcale się nie spieszy...


Oznacza to również, że trzeba przypilnować swojego statusu pobytu w USA, jeśli planuje się aplikować o Green Card. Jest to szczególnie ważne dla posiadaczy wiz pracowniczych, ponieważ są one ograniczone czasowo i trzeba wziąć poprawkę na czas jaki pozostaje do końca wizy. Tak jest dla przykładu w naszym przypadku, gdzie poinformowano nas, że musimy mieć aktywną wizę L1 przez cały okres trwania procesu Green Card. To niestety zmienia zasady gry dość mocno...


Nie jest nowością fakt, że w USA nastąpił okres wzmożonej kontroli kto i na jakich zasadach przebywa w USA. Obecny prezydent wziął sobie za punkt honoru "czystki", jakkolwiek to rozumieć, i w niektórych przypadkach przebywanie na terenie Stanów robi się problematyczne.


Mamy nadzieję, że jeśli przebywacie w USA to jesteście świadomi powyższego tematu i macie pod kontrolą Waszą sytuację :) Życzymy wszystkim pomyślnych wiatrów w temacie.


Adieu!

292 wyświetlenia2 komentarze

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page