Idą zmiany. Nasze sprawy zawodowe nieco się ostatnio pokomplikowały i przyszła pora rozejrzeć się na amerykańskim rynku pracy za nowymi stanowiskami. Z racji tego, że mamy już Zielone Karty praktycznie cały rynek jest dla nas otwarty, chociaż rzecz jasna nie spieszy nam się z wyjazdem z Północnej Karoliny. Ale o tym zdecyduje już najbliższa przyszłość :)
Prosiliście nas o parę słów na temat poszukiwań pracy. Proces aplikacji o pracę w Stanach Zjednoczonych może być przytłaczający, szczególnie dla tych, którzy nie są zaznajomieni z rynkiem pracy w Ameryce lub są nowi w tym procesie, podobnie jak my. W tym poście omówimy różne kroki związane z aplikacją o pracę w Stanach Zjednoczonych oraz udzielimy wskazówek, jak poradzić sobie z tym procesem.
Gdzie szukać ofert pracy
Istnieje wiele różnych sposobów na szukanie ofert pracy w Stanach Zjednoczonych, w tym poprzez portale z ofertami pracy, strony internetowe firm oraz polecenia od znajomych. Niektóre z najpopularniejszych portali z ofertami pracy online to Indeed, Glassdoor i LinkedIn. Strony te umożliwiają poszukiwanie ofert pracy według lokalizacji, branży oraz poziomu doświadczenia, między innymi. Tworzą one również coś na krój "zawodowych social media" gdzie możemy połączyć się z rekruterami, headhunterami czy przejrzeć opinie i wskazówki dotyczące poszczególnych firm i jakości zatrudnienia w ich placówkach.
Jedna rzecz, która mnie dość mocno uderzyła to funkcjonalność LinkedIN. Może byłem zbyt wcześnie na etapie zawodowym w Polsce żeby dostrzec przydatność tego portalu ale tutaj w USA hula on jak szalony. Znamy sporo przykładów ludzi, którzy przez zwykłe korespondencje przez LinkedIN umawiali się na spotkania z różnymi osobami, które ewentualnie proponowały im zatrudnienie. Przez portal przetaczają się oferty poważnych firm, wielu ludzi publikuje interesujące treści i przydatne informacje, ogólnie dla nas było to ogromne zaskoczenie.
Wiele firm publikuje również oferty pracy na swoich własnych stronach internetowych, więc warto sprawdzić sekcję dotyczącą karier na stronie internetowej danej firmy w celu znalezienia dostępnych stanowisk. W końcu polecenia od znajomych mogą być doskonałym sposobem na znalezienie ofert pracy szczególnie, że w wielu przypadkach tak zwane "referrals" wysuwają nasze papiery przed ogólną kolejkę i szybciej otrzymujemy odpowiedzi. Nawiązanie kontaktów z przyjaciółmi, członkami rodziny lub kolegami z pracy może często prowadzić do okazji zatrudnienia, które nie są reklamowane na portalach z ofertami pracy lub stronach internetowych firm.
Równe traktowanie w procesie rekrutacji
Pracodawcy w Stanach Zjednoczonych są zobowiązani do przestrzegania federalnych i stanowych przepisów antydyskryminacyjnych podczas rekrutacji pracowników. Ustawy te zabraniają pracodawcom dyskryminowania kandydatów na stanowiska na podstawie ich rasy, pochodzenia etnicznego, płci, religii, niepełnosprawności lub innych chronionych cech. Podanie tych informacji do wiadomości nie jest obowiązkowe, podczas wypełniania aplikacji możemy zaznaczyć opcję "Nie chcę na to odpowiadać".
To tylko moja osobista opinia ale uważam ten segment rekrutacji za kontrowersyjny. Wszyscy doskonale wiemy skąd bierze się zapis o równym traktowaniu i czemu ma on służyć, dlatego myślę sobie, że w moim przypadku ujawnianie tych informacji może właściwie utrudnić moje szanse na zatrudnienie. Z drugiej strony istnieje też wiele opinii mówiących, że wybieranie opcji "Nie chcę na to odpowiadać" budzi pewne wątpliwości co do kandydatów. Oczywiście trzeba również rozumieć stanowisko firmy, która w celu dbania o dobry PR i brak problemów prawnych niejako zmuszona jest do dywersyfikacji kadry i umiejętności nie zawsze są czynnikiem decydującym.
Co ciekawe, jeśli uważasz, że zostałeś skrzywdzony na etapie aplikacji o pracę, możesz złożyć skargę do Komisji Równości Zatrudnienia (Equal Employment Opportunity Commission, EEOC). EEOC to federalna agencja zajmująca się dochodzeniami w sprawach dyskryminacji w miejscu pracy. Nie słyszałem nigdy o przebiegu i wynikach takich spraw ale warto mieć to na uwadze. Obyśmy nie musieli korzystać :P
Pytania dotyczące niepełnosprawności
Pracodawcy w Stanach Zjednoczonych są zobowiązani do przestrzegania ustawy o Amerykanach z Niepełnosprawnościami (Americans with Disabilities Act, ADA), która zabrania dyskryminacji osób niepełnosprawnych we wszystkich aspektach zatrudnienia. Dotyczy to również procesu składania wniosków o pracę. W formularzu rekrutacyjnym jest osobna strona, która definiuje jakie rodzaje niepełnosprawności są brane pod uwagę. Patrząc na pewne szczególnie dokuczliwe formy niepełnosprawności jest to swego rodzaju zachęta aby wszyscy poszukiwali pracy bez obaw o ciężkie boje podczas rekrutacji. No i fajnie, każdy zasługuje na równą szansę.
Jeśli masz niepełnosprawność i potrzebujesz dostosowań podczas procesu składania wniosków o pracę, powinieneś skontaktować się z pracodawcą, aby poprosić o odpowiednie dostosowania. Pracodawca jest zobowiązany do zapewnienia rozsądnych dostosowań, takich jak dodatkowy czas na wypełnienie formularza wniosku o pracę lub tłumacz języka migowego podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Pytania dotyczące wiz
Jeszcze jedna kontrowersyjna rzecz. Jeśli nie jesteś obywatelem lub stałym rezydentem Stanów Zjednoczonych, możesz mieć pytania dotyczące wymagań wizowych dla pracy w USA. Istnieje wiele różnych rodzajów wiz pracy dostępnych, w zależności od Twojego zawodu i kwalifikacji. Dwa główne pytania jakie padają w formularzach to: czy jesteśmy upoważnieni do pracy w USA i czy w przyszłości będziemy potrzebowali sponsoringu na wizę. Do tej pory każda jedna aplikacja jaką złożyłem zawierała przynajmniej te dwa pytania.
No i właśnie. Zastanawiam się jak to się ma do opisanego wyżej "Equal Employment". Jak myślicie, czy status wizowy i ewentualna potrzeba sponsorowania wizy w przyszłości wpływają na decyzję o zatrudnieniu danej osoby? Po pierwsze to są koszty, po drugie w przypadku niepowodzenia w sprawach imigracyjnych pracownik w którego firma inwestuje musi odejść i zostać zastąpiony. Nie jest łatwo zmienić pracę na wizie, ale w niektórych przypadkach jest to możliwe.
Ahoj przygodo
Podsumowując, proces składania wniosków o pracę w Stanach Zjednoczonych może być skomplikowany, ale poprzez zrozumienie różnych etapów oraz praw jako kandydata do pracy, można lepiej przygotować się do procesu. Zobaczymy jak nam pójdzie na nowym rynku pracy :) Może jesteśmy tylko sceptycznie nastawieni do pewnych rzeczy, do których nie przywykliśmy do tej pory. A Wy co myślicie o tym?
Siemka :)
W momencie kiedy zobaczylem Wasz post na IG czy na Facebook'u - SZOK! Mysle sobie, nieee, czyzby wlasnie mieli najwiekszego pecha na swiecie i stracili prace i beda musieli wracac? Ale potem - cyk, niee, przeciez maja juz zielone karty .... ale .... ziarenko niepewnosci zastalo. Czy aby napewno? czy moze jednak ten proces jest bardziej zagmatwany...
No ale... z tego co piszecie wyzej - zostajecie w Hameryce :) To dobrze.
A teraz, zgodnie z pozwoleniem od Was :P oto moje pytania:
Powiedzcie, czy zmiana pracy to niestety sytuacja - ze firma ma redukcje? czy moze Wy sami, majac juz ta mozliwosc, postanowiliscie opuscic firme i szukacie czegos nowego?
A jak wyglada proces odejscia z pracy? Jakies rozmowy…